JAGAbaby.

Jedną z kilku rzeczy, które towarzyszą nam przez całe życie, jest odzież. Z tego powodu każdy człowiek pragnie, żeby była ona wygodna, piękna i wyrażała jego osobowość. Projektanci są tego świadomi. Miuccia Prada powiedziała nawet, że nie wierzy ludziom, którzy twierdzą, że ubranie nie jest ważne.

Wiedzą to także właściciele rodzinnej firmy JAGAbaby, którzy zaufali General Informatics tworząc z nami już drugą witrynę (pierwszą było "Mamowymi Oczami", parentingowo-lifestylowy blog Agnieszki Kowalewskiej). Projektowanie ubrań stanowiło naturalną konsekwencję pisania o życiu rodzinnym. Projektowanie sklepu jest natomiast następstwem owocnej współpracy przy blogu.

Zajęcie się marką JAGAbaby łączyło się z innymi niż wcześniej wyzwaniami. Agnieszka i jej najbliżsi pragnęli sklepu nie tylko funkcjonalnego, ale i przepięknego. Musiał on pasować stylem do gustu rodziny, a także bloga, od którego wszystko się zaczęło. Udało nam się wspólnie wykreować ciepłe miejsce, które, tak jak cała rodzina, zaraża uśmiechem. Amelka i Borys, młodzi modele, pogodnie prezentują wysokiej jakości ubrania z napisami, znanymi wcześniejszym czytelnikom bloga Agnieszki.

"Bułki i Cola" i "jestem brudaskiem" pasują prawdopodobnie do każdego dziecka (nawet pełnoletniego). W ofercie sklepu od początku znalazły się body dla najmłodszych, spodnie oraz koszulki dla dzieci i dorosłych. Cała kolekcja powstała z doświadczeń rodziców, tym samym odpowiada na potrzeby innych mam i tatusiów. Oprócz pięknego wyglądu ciuszki zachwycają jakością. Sama Agnieszka zaznacza, że ubiór i jego dobór są ważnymi elementami rozwoju dziecka. Pozwalają na wyrażenie swojej tożsamości, zaznaczenie nastroju i indywidualizmu. Marka, jak mówią jej twórcy, stworzona została w pewnym sensie "przez dzieci i dla dzieci". To ich gust i powiedzonka stały się podstawą dla kolejnych ubrań, dumnie prezentujących się na zbudowanej przez nas stronie.